Dlaczego warto żeglować ?
Po postoju w porcie możemy wtórnie wypłynąć w obszerny świat. I wtórnie jest przyjemnie. Fenomenalna jest łączność z innymi jachtami, gdy możemy przekazać swą pozycję. Tego typu rejs jest po prostu przykuwającą uwagę muzyką, raz cichą, a innym łącznie głośniejszą.
O poranku rośnie energia wiatru, a niebo zmienia swą barwę. Zmiana wachty nie przynależy do przyjemności, ale gdy pomyśli się o gorącej herbacie czekającej na pokładzie, nogi samiutkie unoszą człowieka. Jednak każdą wolną chwilę możemy spożytkować na spanie. Wszelako zaangażowana do pracy musi być cała załoga.
Życie na jachcie biegnie sobie samo. Częściej dopisują natomiast humory. W okresie ogromnej fali, niektóre rzeczy zmieniają własne umiejscowienie, przesuwając się w najróżniejsze strony. Woda wygląda jak lustro. Jeżeli już panuje upał, wiatr chłodzi fajnie twarze. Wokoło jachtu krążą bezustannie ptaki. Są to między innymi albatrosy. Spore białe, szare oraz ciemne. Przysparzają wiele radości. W trakcie rejsu mamy możność przypomnieć sobie też nauczyć się nowych, cudnych żeglarskich piosenek. A następnie wystarczy pomarzyć, bo marzenia się przecież spełniają.
Właściwie każdy każdy dzień na jachcie jest niezwykle ważny. Nie szkodzi, iż wokół jest woda. Niebo wszakże zmienia indywidualne barwy, a fale gonią jedna za drugą. Ptaki zmieniają również indywidualne umiejscowienie, w tym samym stopniu co jacht. Kąpiele morskie i słoneczne to przyjemność. Wystarczy słonko i woda, a człowiek poczuje się jak w raju. Niby ptak może pokonywać ogromne przestrzenie. Żeglarz - pani, żeglarz - mężczyzna, to dopiero równouprawnienie.
Przecież całe życie jest wspólnym żeglowaniem.